Zachowanie administracji
28-11-2016, 03:37 PM
Widzę, że ktoś nareszcie rozpoczął wątki dotyczące administracji opiekującej się serwerem, wspaniale. Nie chciałam
zakładać konta na forum jednak siłą rzeczy i zaistniałej dnia 27 listopada sytuacji, jestem zmuszona to zrobić. Czego dotyczy problem ? Tak jak wyżej wspomniałam sprawę kieruje do administracji, a raczej jednej osoby, która od dłuższego czasu łagodnie rzecz ujmując olewa sprawy serwera i jej zachowanie jak na osobę zajmująca się porządkiem jest mało dojrzałe. Do czego zmierzam, dokładnie dnia 27 listopada o godzinie około 22:00 została zbanowana moja siostra, uważam jednak, że nie mamy zbyt dużo miejsca, a wy chęci żeby czytać to wszystko. Do osób które teraz są zapewne oburzone i w myślach maja tylko słowa ,,A co ty masz do jej bana", szczerze to bardzo mało, jednak jako osoba trzecia i dość długi gracz na serwerze (który od dłuższego czasu obserwuje coraz większy ,,burdel") chciałam poznać dokładniejsze powody kolejnego, według mnie mało znaczącego bana - od ostatniego czasu na serwerze obserwuje tylko bany za słownictwo (mało lub wcale wulgarne), bądź ,,obrażanie administracji". Te poważniejsze są zwyczajnie mówiąc olewane. Nie chcę tutaj nikogo krytykować, naprawdę (uwierzcie ,że ja też nie mam ochoty robić z tego afery). Jednak sytuacja dotycząca mojego bana (Perm) to już szczyt jakiegokolwiek braku kultury rozmowy i wzajemnego szacunku. O godzinie 22:30 odwiedziłam serwer anihilacji chcąc poznać dokładniejsze powody zbanowania lopkuijj, z moich własnych obserwacji zauważyłam, że jestem jedną z starszych osób na serwerze, dlatego chciałam to załatwić w miarę dojrzały sposób, chcąc nie chcąc na początku zostałam olana i odesłana na Ts'a - którego nie posiadam, ja osobiście uważam, że sprawę można było załatwić pisząc na chacie serwera. Jednak do administratorki nie docierało kompletnie nic, a na moją opinie na temat ostatniego ,,syfu" na serwerze zostałam odesłana z tekstem ,,Nikt nie każe ci tutaj być, możesz wyjść". - o dziwo tylko to zdanie było napisane bez jakichkolwiek sarkastycznych emotikonek. Wracając do sprawy (nic nie załatwiłam) po mojej według mnie nie obraźliwej prośbie o dojrzalsze zachowanie zostałam zbanowana na serwerze (Perm) za cytuje ,,Obrazę administracji ;3", po czym administratorka skomentowała to słowami ,,Koniec gówniarskiego przedstawienia, UB nie będzie"- nie mam zielonego pojęcia dlaczego z góry stwierdziła ze unbana nie otrzymam (bo tak jej słowa zrozumiałam). Oczywiście w trakcie naszej rozmowy musiało wtrącić się parę osób z ,,Administracyjnego kółka przyjaźni i emotikonek". Prawdę mówiąc naprawdę nie przejęłam się tym ze dostałam dożywotniego bana , jestem zirytowana zachowaniem administracji której przedział wiekowy nie przekracza 14 roku życia i sprawy załatwiać trzeba jak z przedszkolakiem, co więcej dziewczyna stwierdziła że nie mam prawa nazywać jej ,,koleżanką", nie widzę innego określenia na osobę której nie znam zachowując przy tym przyjazny stosunek. Na końcu chciałam tylko dodać , że administratorce chyba uciekła życiowa regułka ,,Człowiek człowiekowi równy", dostałam (Perm) za ,,obrazę administracji", jednak pozostali gracze należący do ich serwerowego kółka którego nazwę wyżej podałam są ,,nietykalni", kary ich praktycznie nie dotyczą. Nie robiłam screenów naszej rozmowy, nie jestem robotem, myślałam
że załatwimy sprawę w zgodzie i bez problemu. Jeżeli ktoś dotrwał do końca tego cudownego monologu chciałabym poznać opinie graczy na ten temat (dojrzałą i zgodną z tematem). Dodam jeszcze, że nie mam zamiaru ani ochoty robić z tego wątku jednego wielkiego zamieszania i śmietnika, dlatego wierni sojusznicy, którzy w komentarzach będą jedynie bronić strony administracji mogą sobie je darować. Dziękuje i proszę o ingerencje w ten problem - xShania12394 PS. Radzę nie archiwizować tego postu bez rozwiązania go, on i tak wróci.
zakładać konta na forum jednak siłą rzeczy i zaistniałej dnia 27 listopada sytuacji, jestem zmuszona to zrobić. Czego dotyczy problem ? Tak jak wyżej wspomniałam sprawę kieruje do administracji, a raczej jednej osoby, która od dłuższego czasu łagodnie rzecz ujmując olewa sprawy serwera i jej zachowanie jak na osobę zajmująca się porządkiem jest mało dojrzałe. Do czego zmierzam, dokładnie dnia 27 listopada o godzinie około 22:00 została zbanowana moja siostra, uważam jednak, że nie mamy zbyt dużo miejsca, a wy chęci żeby czytać to wszystko. Do osób które teraz są zapewne oburzone i w myślach maja tylko słowa ,,A co ty masz do jej bana", szczerze to bardzo mało, jednak jako osoba trzecia i dość długi gracz na serwerze (który od dłuższego czasu obserwuje coraz większy ,,burdel") chciałam poznać dokładniejsze powody kolejnego, według mnie mało znaczącego bana - od ostatniego czasu na serwerze obserwuje tylko bany za słownictwo (mało lub wcale wulgarne), bądź ,,obrażanie administracji". Te poważniejsze są zwyczajnie mówiąc olewane. Nie chcę tutaj nikogo krytykować, naprawdę (uwierzcie ,że ja też nie mam ochoty robić z tego afery). Jednak sytuacja dotycząca mojego bana (Perm) to już szczyt jakiegokolwiek braku kultury rozmowy i wzajemnego szacunku. O godzinie 22:30 odwiedziłam serwer anihilacji chcąc poznać dokładniejsze powody zbanowania lopkuijj, z moich własnych obserwacji zauważyłam, że jestem jedną z starszych osób na serwerze, dlatego chciałam to załatwić w miarę dojrzały sposób, chcąc nie chcąc na początku zostałam olana i odesłana na Ts'a - którego nie posiadam, ja osobiście uważam, że sprawę można było załatwić pisząc na chacie serwera. Jednak do administratorki nie docierało kompletnie nic, a na moją opinie na temat ostatniego ,,syfu" na serwerze zostałam odesłana z tekstem ,,Nikt nie każe ci tutaj być, możesz wyjść". - o dziwo tylko to zdanie było napisane bez jakichkolwiek sarkastycznych emotikonek. Wracając do sprawy (nic nie załatwiłam) po mojej według mnie nie obraźliwej prośbie o dojrzalsze zachowanie zostałam zbanowana na serwerze (Perm) za cytuje ,,Obrazę administracji ;3", po czym administratorka skomentowała to słowami ,,Koniec gówniarskiego przedstawienia, UB nie będzie"- nie mam zielonego pojęcia dlaczego z góry stwierdziła ze unbana nie otrzymam (bo tak jej słowa zrozumiałam). Oczywiście w trakcie naszej rozmowy musiało wtrącić się parę osób z ,,Administracyjnego kółka przyjaźni i emotikonek". Prawdę mówiąc naprawdę nie przejęłam się tym ze dostałam dożywotniego bana , jestem zirytowana zachowaniem administracji której przedział wiekowy nie przekracza 14 roku życia i sprawy załatwiać trzeba jak z przedszkolakiem, co więcej dziewczyna stwierdziła że nie mam prawa nazywać jej ,,koleżanką", nie widzę innego określenia na osobę której nie znam zachowując przy tym przyjazny stosunek. Na końcu chciałam tylko dodać , że administratorce chyba uciekła życiowa regułka ,,Człowiek człowiekowi równy", dostałam (Perm) za ,,obrazę administracji", jednak pozostali gracze należący do ich serwerowego kółka którego nazwę wyżej podałam są ,,nietykalni", kary ich praktycznie nie dotyczą. Nie robiłam screenów naszej rozmowy, nie jestem robotem, myślałam
że załatwimy sprawę w zgodzie i bez problemu. Jeżeli ktoś dotrwał do końca tego cudownego monologu chciałabym poznać opinie graczy na ten temat (dojrzałą i zgodną z tematem). Dodam jeszcze, że nie mam zamiaru ani ochoty robić z tego wątku jednego wielkiego zamieszania i śmietnika, dlatego wierni sojusznicy, którzy w komentarzach będą jedynie bronić strony administracji mogą sobie je darować. Dziękuje i proszę o ingerencje w ten problem - xShania12394 PS. Radzę nie archiwizować tego postu bez rozwiązania go, on i tak wróci.
