[Propozycja] Restart
11-11-2016, 11:31 AM
Bastiii to nie do końca tak jest. W przypadku np. arbuza gracz musi wykonać pracę by go sprzedać (przerobić na nasiona) gdyby był tylko skup cukru - już by to lepiej wyglądało.
Piotrze ,wygląda to tak https://www.youtube.com/watch?v=dGJ8P-z5xrI i już masz creative.
Ogólnie co do ekonomii to ktoś ją robił z Ułańską fantazją..
/Edit
Ja bym proponował skupy z ogarniętym stosunkiem cenowym ,czyli? Buduję 3 farmy automatyczne ,nie ważne jak duże, i z nich wyciągam stosunek ile na godzinę produkuje się danego produktu w stosunku do ilości sztabek żelaza. Osobiście jestem na kierunku chemicznym ,czyli dużo dokładnej matmy ,takie obliczenia i dzikie stosunki to nie problem.
I co najważniejsze skup rzeczy które trzeba przerobić. Czyli przykładowo:
Trzcina 64szt - 10$
Cukier 64szt - 15$
Jajka 16szt - 3$ (12$ dla 64)
Dynie 64szt - 15$
Nasiona dyni 64szt - 5$
Placki dyniowe 64szt - 75$
Wniosek? Najlepiej mieć automat do trzciny,dyń kur i PRZERABIAĆ wszystko na ciasta ,niż stawiać np. trzcinkę i tyle.
Nawet jeżeli ktoś chcę tylko o trzcince jechać to i tak bardziej opłaca się mu przerabiać ją ,by więcej zarobić.
Zarobek ma polegać na tym ,że im więcej się narobię (ręcznie) tym więcej zarobię - a automat daje zysk ,tylko trzeba trochę mieć czasu i pieniędzy.
Piotrze ,wygląda to tak https://www.youtube.com/watch?v=dGJ8P-z5xrI i już masz creative.
Ogólnie co do ekonomii to ktoś ją robił z Ułańską fantazją..
/Edit
Ja bym proponował skupy z ogarniętym stosunkiem cenowym ,czyli? Buduję 3 farmy automatyczne ,nie ważne jak duże, i z nich wyciągam stosunek ile na godzinę produkuje się danego produktu w stosunku do ilości sztabek żelaza. Osobiście jestem na kierunku chemicznym ,czyli dużo dokładnej matmy ,takie obliczenia i dzikie stosunki to nie problem.
I co najważniejsze skup rzeczy które trzeba przerobić. Czyli przykładowo:
Trzcina 64szt - 10$
Cukier 64szt - 15$
Jajka 16szt - 3$ (12$ dla 64)
Dynie 64szt - 15$
Nasiona dyni 64szt - 5$
Placki dyniowe 64szt - 75$
Wniosek? Najlepiej mieć automat do trzciny,dyń kur i PRZERABIAĆ wszystko na ciasta ,niż stawiać np. trzcinkę i tyle.
Nawet jeżeli ktoś chcę tylko o trzcince jechać to i tak bardziej opłaca się mu przerabiać ją ,by więcej zarobić.
Zarobek ma polegać na tym ,że im więcej się narobię (ręcznie) tym więcej zarobię - a automat daje zysk ,tylko trzeba trochę mieć czasu i pieniędzy.
