12-08-2015, 01:43 PM
Idzie gumiś przez las,
patrzy podkowa,
odwraca ją a tam koń.
HAhahhahah kolejny żaaaaart xD
- Kochanie, pamiętasz że w sobotę jedziemy do mojej mamy?
- Tak, ale niestety szef kazał mi przyjść do pracy.
- Przecież ty masz własną działalność?
- Tak, ale w pracy jestem strasznym dupkiem.
patrzy podkowa,
odwraca ją a tam koń.
HAhahhahah kolejny żaaaaart xD
- Kochanie, pamiętasz że w sobotę jedziemy do mojej mamy?
- Tak, ale niestety szef kazał mi przyjść do pracy.
- Przecież ty masz własną działalność?
- Tak, ale w pracy jestem strasznym dupkiem.