Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
O_0Pożegnanie
#1
  Witam, a zarazem żegnam wszystkich, którzy raczyli zerknąć na ten wątek ;/
Postanowiłem opuścić ten serwer, mimo tego ile dla mnie znaczył. Nad wątkiem pożegnalnym zastanawiałem się już ponad dwa tygodnie temu, krótko po otwarciu rekrutacji (to właśnie ona tutaj zaważyła). Dlatego chciałbym powiedzieć o sobie kilka słów:
   Pierwszy raz założyłem konto serwerze jesienią 2015 roku, więc mogę sobie liczyć 1.5 roku dużej aktywności na tym serwerze.
Muszę przyznać, miło spędziłem ten czas, nie żałuję.
   Z początku grywałem na Creative China, prócz tego trybu nie przyszło mi do głowy grania na żadnych innych. Moją pierwszą działką była działka o ID 121;-13, rozpocząłem na niej budowę willi, którą po ok. miesiącu prawie że całkowicie zniszczono. Po kilku dniach wyczyściłem działkę, a następnie ją opuściłem zajmując nową, której kordów nie pamiętam. Można powiedzieć, że na tej nowej również rozpocząłem budowę posiadłości, którą udało mi się ukończyć po trzech tygodniach. W sumie to nawet było co podziwiać - zajmowała 3/5 działki, miała kilkanaście korytarzy, i wiele pokoi. Później ogarnęła mnie ciekawość i luknąłem na tryb Creative 3, gdzie postanowiłem zostać na stałe.
Miałem tam dwie działki, jedna na nicku kapiboses, druga na nicku ledowy12. Na pierwszej znajdował się kolejny dom (również nowoczesny), jak i konkursy skinów itp. Na drugiej znajdował się szpital, dom, więzienie a także wieża. była to działka podzielona na mniejsze - na takie rozwiązanie zaczerpałem pomysł od innego gracza. Pewnego dnia gdy wszedłem na serwer zauważyłem tabliczki z komunikatem o restarcie trybu creative i zresetowaniu wszystkich działek. Po chwili załamania, zdołałem zająć działke plot 1;10.
  Właśnie tam, zacząłem rozbudowę jednego z najpopularniejszych warpów na ty trybie, mianowicie /warp parkour. Z początku miałem zamiar tam wybudować miasto, skąd została droga z oświetleniem. Działka zaczęła się rozwijać i stawać się coraz bardziej znana. Wspominając o parkourze nadal jest to najczęściej odwiedzany warp z pośród wszystkich serwerów creative, nie wliczając w to spawnu. Do dnia dzisiejszego parkour liczy sobie ok. 10 tys. graczy, którzy go odwiedzieli, z czego ok. 2 tysiące pozostawiło po sobie ślad pozostawiając po sobie komentarz w skrzyni na końcu. Wynika to z tego, iż dwa miesiące po ukończeniu warpu stwierdziłem, że zacznę zbierać wszystkie komentarze przy opróżnianiu. Obecny stan wynosi 1714 komentarzy. Wtedy zaś, przestawiłem się na nick, który posiadam obecnie. Na nicku kapiboses, stworzyłem kolejną działkę, która niestety nie przetrwała do dzisiaj. Była to działka o kordach 123;1 pod legendarnym /warp epic. Po miesiącu działka była tak rozbudowana, że stała się równie lubiana jak ta poprzednia. Nad działką spędziłem kilkadziesiąt godzin, było na niej dosłownie wszystko. Gdy minęło parę tygodni działka ta prawdopodobnie stała się najbardziej pożądaną działką na trybie. Dzięki temu stałem się rozpoznawalny, miałem szacunek i wielki popyt na serwerze. W końcu pewnego razu, gdy na serwer weszła moderatorka, zawołała mnie na tryb Water Block gdzie jeszcze nigdy nie miałem okazji zagrać. Tam zacząłem spędzać większość czasu jako testowy budowniczy, budując arenę pvp razem z ekipą (liczyła 6-7 osób). Niestety nie trwało to długo, bo po około trzech tygodniach działalności padłem ofiarą niepozornej kłótni - w pewnym sesnie mnie 'zdegradowano'.
Minęło parę dni, zanim otrząsnąłem się z tej niezręcznej sytuacji i próbą dojścia do jej przyczyny wchodząc na serwer dostrzegłem, że działka 123;1 nie istnieje. Na serwerze panowało lekkie zamieszanie (z tego z wynikło z doniesień graczy, była to pomyłka Kalisa). Nie odzyskałem już jej, zaś drugą zastałem lekko zalaną lawą (później postanowiłem zniszczyć wszystko co na niej zbudowałem - zostawiłem jedynie muzykę z bloków dźwiękowych). Warp Epic przekazałem znajomemu mi graczowi, po którym kilka miesięcy temu słuch zaginął. Rangi nie odzyskałem do dziś, natomiast osoba z którą się pokłóciłem odeszła. Parkour został odbudowany, z paroma dodatkami, a pierwsze 20 skrzyń z podpisami przepadło razem z działką.
  I tak kończy się moja historia na mcsurvi, nie pozostało mi nic innego niż bezsensowna tułaczka po trybach i od czasu do czasu pomoc innym graczom. - Zerkając na wątek trochę się rozpisałem niestety, choć nie miałem tego na celu. Być może pominąłem kilka mniej ważnych informacji, ale kogo to przecież obchodzi. Wiele zawdzięczam temu serwerowi, spędziłem tu wystarczającą ilość czasu by się do niego mocno przywiązać, tak samo jak do przyjaciół których tu poznałem. No coż... to już chyba koniec?
  Być może będę wpadał od czasu do czasu na serwer, choćby po to by zobaczyć co się dzieje a także jak serwer dalej się rozwija.
A więc.. dziękuję za przeczytanie.
                                                          Pozdrawiam:  Kacper

#2
Ja cię kojarzę tylko z Anni...
A i pa pa ^^
#3
Pa pa Sad O_0 szkoda że odchodzisz byłeś dobrym graczem dużo robiłeś dla tego serwera Sad . Będę o tobie pamiętał zawsze i życzę ci żebyś żebyś zmienił jednak zdanie i wrócisz do nas na serwer.
Pozdrawiam: Mix
#4
Chociaż nigdy z tobą nie grałam to i tak nienawidzę pożegnań xd Żegnaj;/
#5
W sumie się nie znamy, ale kojarzę Cię bardzo dobrze. Żegnaj i do zobaczenia :/
Doing is better than saying.
#6
Tylko raz miałam okazję z tobą porozmawiać , ale coz.
Powodzenia dalej , dzięki za ta jedna rozmowę ^^
//nieregulaminowa sygnatura została usunięta.
"I've got nothing to hide. I am , who I am." ~Adam Lambert
#7
Szkoda, serio. Byłeś jednym z graczy, którzy nie uważali mnie za ,,wrednego''. To ty mówiłeś abym startował na jr. moda. Pomogłeś mi nie raz. Żegnaj. Mam nadzieje, że kiedyś się spotkamy. Romantyczne Besoski dla ciebie. Od madzi.
i live to eat & sleep & i hate stupid kids on the internet
#8
Oj Kacperku mimo, że mam z Tobą kontakt to i tak ciężko jest mi Ciebie pożegnać. Słyszałam od ludzi, że chcesz odejść gdy się nie dostaniesz, ale czy to ważne. Lubisz ten serwer raczej. Twojej decyzji zmieniać nie będę. Żegnaj kolego.
[img=0x114]http://25.media.tumblr.com/b6efd84530496b01309b161be4929b51/tumblr_mofllugd6u1snsba1o1_500.gif[/img]
#9
Zegnaj...
Gdyby wszyscy po nieudanym rekru odchodzili to co pol roku byłoby o 160 osób mniej. Jednak historie masz niepowiem ciekawą.

wyskrobane z mojej marchewki, za pomocą painta ^,^
#10
Część O_o żegnaj


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości